środa, 29 lutego 2012

24. Są takie chwile, których się nie zapomina

Kolorowy konkurs zimowy... zdecydowałam się na barwną metamorfozę, w promieniach słońca i z podmuchem wiatru. Niezapomniane chwile, mogłabym opowiadać i wspominać jak najczęściej, tym bardziej dla przegonienia zimy ;) Jest nawet stempel ze Świnoujścia, jest pszczółka i bąk, było wesoło, muzycznie, dziewczęco, jest pomarańczowe przeszycie, próba 3D, jak i chęć podkreślenia wiatru, czytelne?
    





Scrap ten zrobiłam na konkurs w Scrapujących Polkach


poniedziałek, 27 lutego 2012

23. Artysta - Scraplift

Pod wpływem zdominowania rozdania Złotych globów przez film "Artysta", który bez słów zgarnął 7 statuetek BAFTA i z rozpędu 5 oscarów, zrobiłam lift scrapu, na wyzwanie Scraplift #28 do Art Piaskownicy - edycja Mony. Zaskoczenie. Czarno-biała, niema, komedia przy dzisiejszych obrazach :))) Niesamowite.
    
     
Zdjęcie wycięłam z gazety codziennej i do tego jest czarno-białe, i scrap niewątpliwie jest na papierze, zatem zgłaszam się na wyzwanie do Kwiatu Dolnośląskiego. :)
  
Kilka zbliżeń:


     

środa, 22 lutego 2012

Kolorowo :)

Na początek karteczka "Powodzenia" w trzech kolorach: czerwień, ciepły kremowy oraz zieleń.
Ćwiczę przeszycia, macie jakiś sposób na kształtne łuki? ;)
   

Zgłaszam ją na wyzwanie Kolorystyczne w Diabelskim Młynie 28.02
   
Drugą dziś prezentuję kartkę w zdecydowanych kolorach, różnorodną, z garstką żelastwa oraz grą słów ;)
    


    
Tę zgłaszam na wyzwanie w Piaskownicy - Przepis na...#27 edycja Ki 22.02 uff zdążyłam :)
Również na wyzwanie - Czas - do Scrapki.pl 23.02
    

                        
 Bardzo jest moja ta kolekcja papierów, te barwy! :)))
W zachwycie zrobiłam sobie zakładkę czytelniczą - Królową serc.
                    
                    
Serce jest, więc zgłaszam ją na wyzwanie Mała wielka miłość - Kwiat Dolnośląski 22.02
Jest też taśma dekoracyjna więc leci na wyzwanie#4 do Stonogi 25.02
                                







czwartek, 9 lutego 2012

Puzzlowe serducho ;)

Walentynkowe wyzwania, serca niepapierowe... zrobiłam kartkę z sercem ulepionym z puzzli:
Na wyzwania:
KARTKI#18 w SP  (13.02)
wyzwanie nr5 w scrapek.pl (14.02)
#5 wyzwanie - walentynki w Scrap Market (15.02)
Mała wielka miłość - do puzzli :))) 3# Kwiat Dolnośląski (22.02)



wtorek, 7 lutego 2012

Fioletowo kropkowana maskarada według mapki #26 Ibiska:) *edit

Początkujący scrap.
Na cztery wyzwania za jednym podejściem, mam nadzieję, że przyjmą moją pracę :)


Kilka zbliżeń:

poniedziałek, 6 lutego 2012

Czas beztroski :)


Dzieciństwo - beztroski czas, zabaw, radości, wolności, i pięknej niedoskonałości:

Zakładka Zosi i Niewinność w Magicznej Kartce

Zakładka dla Zosi :)
  •  imienna na wyzwanie wizytówkowe w scrapki.pl (14.02) jak i  kropkowana do szuflady (27.02) 
Zdjęcia... cóż... ponura zima.
W Magicznej Kartce na walentynki można wylosować trochę Niewinności :)





niedziela, 5 lutego 2012

17. Skazani na Shawshank

Nie wolno tracić nadziei, bo tylko ona pozwala przetrwać.
    
Kto nie widział to polecam, kto widział to wie, a recenzję można przeczytać tutaj. Kiedy oglądałam film po raz pierwszy emocje goniły jedna drugą w zawrotnym tempie, lat temu kilkanaście. Za drugim razem, zbyt dobrze pamiętałam poprzedni seans, więc jakoś bez przyglądania się minęły mi te dwie godzinki. Wczoraj... oj tak, czasami musimy trafić w swój czas. Morgan Freeman filmowy Red, być może nie jestem obiektywna, bo go bardzo lubię, ale jego lekkość w graniu powodowała, że momentami zapominałam, że akcja rozgrywa się w więzieniu ;) Tim Robbins - Andy, jaki młodziutki. Aktorstwo w najlepszej odsłonie, jego życiowa rola, której oddał chyba całego siebie. Taki duet tworzy dla mnie super kino. Nie łudźmy się, że to tylko rola tych dwóch. Cała ekipa, aktorzy, 'zaplecze', na dobry film wiele się składa. Narracja Reda, dzięki niej nie przeżywałam tak dramatycznie brutalnych scen, a może to dlatego, że już nie były dla mnie zaskoczeniem? Podoba mi się, że reżyser zostawia więcej wyobraźni i nie katuje obrazem. Dla mnie nie ma tu żadnej zbędnej minuty. Wcześniej pomijałam jakże ważny element, że to dzieło na podstawie opowiadania Stephena Kinga. Sama fabuła, mistrzostwo. Natchnienie, prawda zwycięża, nadzieja, przyjaźń. Wytrwałość, siła, wiedza. Niektóre dialogi jeszcze mi krążą po głowie. Scena w bibliotece: Hrabia Monte Christo... w dziale edukacji ;))) I przede wszystkim rozmowa Andy-Red przed ostatnią nocą, ile można się z niej dowiedzieć o psychice bohatera, ile mówi, nie mówiąc wiele. Pamiętam moje zaskoczenie na koniec filmu, kiedy oglądałam pierwszy raz, nic nie wiedząc o fabule. Teraz miałam ogromną przyjemność, bliską satysfakcji, kiedy źli dostali za swoje :) Tym fajniej, że przed ekranem nie byłam sama, a dla mojego 'współwidza' to była premiera. Ciekawe przeżycie, gdyż odpowiedzi na pytania kierowane emocjami tylko na chwilę uspokajały, a nie zdradzały finału. Może kiedyś jeszcze raz się pokuszę obejrzeć tę ucieczkę zza krat.


czwartek, 2 lutego 2012

Pomóżmy Kubie

Przyłączcie się proszę do akcji zbierania rękodzieła dla dzielnego Kuby, który walczy o zdrowie. Całe przedsięwzięcie organizuje Kura D. Zbiera przedmioty od artystów z całej Polski. Prace można wysyłać do 10 lutego na loterię w Rabce, która odbędzie się 19 lutego. Ja właśnie szykuję paczkę i trzymam za Kubusia kciuki! (drugą ręką ;)
Wszystkie niezbędne informacje znajdują się TU